SMS Dąbkowice - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 150, wczoraj: 213
ogółem: 1 745 367

statystyki szczegółowe

Statystyki drużyny

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 10

Wyniki

Ostatnia kolejka 9
SMS Dąbkowice 2:2 Novum Pędzące Imadła Łowicz
Drużyna KIA Łowicka Łowicz 6:3 Kancelaria Bosz Centrum Bobrowniki
RC Design Victoria Bielawy 0:7 Renix Eko - Plast Łowicz
Fantazja Głowno 0:5 Chińska Tor - Rem Subiekt Haczykowscy Łowicz
Reklama Frog Blokersi Łowicz 4:3 Błękitni Dmosin

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

SMS DąbkowiceNovum Pędzące Imadła Łowicz
SMS Dąbkowice 2:2 Novum Pędzące Imadła Łowicz
2018-01-07, 16:00:00
    relacja »

Relacja spotkania

herb Toreliusz Łowicz
4:5
(2:3)
herb SMS Dąbkowice
Toreliusz Łowicz   SMS Dąbkowice
Orlik przy ulicy Bolimowskiej w Łowiczu

2015-05-26, 17:10

Czas spotkania: 24 min.

Do sporej niespodzianki doszło w 10 kolejce IV edycji łowickiej Ligi Orlika. Niżej notowany SMS Dąbkowice po bardzo emocjonującym meczu pokonał dotychczasowego lidera tabeli i zarazem głównego faworyta do końcowego zwycięstwa w rozgrywkach - Toreliusza Łowicz 5:4. Zespół ,,seledynowych" do zwycięstwa poprowadził magiczny duet Bartosz Placek - Krystian Siatkowski (na zdjęciu), który zdobył wszystkie bramki.

Przed spotkaniem dąbkowiczanie zdawali sobie sprawę, że o jakiekolwiek punkty będzie tego dnia bardzo ciężko. Tym bardziej, że po raz kolejny kadra SMS-u na to spotkanie mocno odbiegała od tej najsilniejszej. W szeregach ,,seledynowych" zabrakło tak ważnych graczy jak: Mateusz Borowski czy Przemysław Wilk. Dodatkowo dąbkowiczanie do protokołu meczowego nie wpisali: Dominika Kotlarskiego, Oskara Lisa, Sebastiana Wielca, Sebastiana Sobieszka i Cezarego Olejnika, którzy z różnych przyczyn również nie mogli pomóc tego dnia drużynie. Mimo tych wszystkich osłabień SMS wierzył, że stać go na pokonanie faworyzowanego Toreliusza. Do ekipy z Dąbkowic po dość długiej przerwie wrócił za to Dominik Łukawski, który od razu znalazł się w pierwszym składzie. Wraz z Dominikiem, na ,,pierwszy ogień" wyszli jeszcze Jacek Milczarek, Patryk Wiśniewski, Dawid Bodek, Bartosz Placek i Krystian Siatkowski. Na ławce rezerwowych pozostali jedynie Kamil Krawczyk i Mariusz Ciesielski. Toreliusz Łowicz z kolei dysponował dość optymalnym składem, w którym zabrakło jedynie, albo i ,,aż" podstawowego bramkarza Sławomira Dresslera. Warto napisać również, iż prezes Toreliusza płaci swoim zawodnikom za grę i koszt ich występu z SMS-em oscylował w granicach 1000 zł. Mecz ten rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem, gdyż niektórzy gracze Piotra Rosiaka z powodu wypadku na autostradzie, nieco się spóźnili i ,,seledynowi" postanowili na nich poczekać.

,,Seledynowi" bardzo dobrze weszli w to spotkanie. Już w 4 minucie Krystian Siatkowski dobrze zagrał do Bartosza Placka, a ten w sytuacji sam na sam pewnie pokonał bramkarza Toreliusza i wyprowadził tym samym SMS na prowadzenie. 3 minuty później dąbkowiczanie prowadzili już 2:0. Kolejnego gola zdobył Bartosz Placek, a asystę tym razem zanotował Mariusz Ciesielski. W 9 minucie po kolejnej świetnej akcji dubletu Siatkowski-Placek SMS prowadził już 3:0 i kibice nie dowierzali w to co się dzieje. Dąbkowiczanie deklasowali zespół, który w swoim składzie miał przecież tak duże nazwiska. Toreliusz musiał wziąć się do roboty, jeśli nie chciał stracić szansy na końcowe mistrzostwo w rozgrywkach. Jeszcze przed przerwą podopieczni Piotra Rosiaka zdołali strzelić ,,seledynowym" dwie bramki i zniwelowali przewagę na 2:3. Pierw na listę strzelców po zamieszaniu w polu karnym wpisał się były reprezentant Polski i zawodnik takich klubów jak: Lech Poznań, Ruch Chorzów i Widzew Łódź - Marcin Zając, a po chwili bardzo ładną bramkę z bocznego sektora boiska strzelił Maciej Kosiorek i zrobiło się wówczas już tylko 3:2. W tej części gry dąbkowiczanie grali bardzo dobrze w obronie i zespół Piotra Rosiaka miał ogromne trudności ze stworzeniem sobie dogodnych sytuacji bramkowych. Wkrótce pierwsza część meczu pobiegł końca. Ku zaskoczeniu wszystkich SMS Dąbkowice prowadził z Toreliuszem Łowicz 3:2.

Na drugą połowę ,,seledynowi" wyszli dość defensywnie, gdyż za wszelką cenę chcieli utrzymać korzystny rezultat. W 15 minucie doszło do sporej kontrowersji. Krzysztof Dziedzic uznał, że Dawid Bodek sfaulował w polu karnym Roberta Hyżego i podyktował rzut karny dla podopiecznych Piotra Rosiaka. Gracze z Dąbkowic byli jednak pewnie, że jeśli przewinienie w ogóle było, to miało ono miejsce przed polem karnym. Sędzia był jednak nieubłagany i wręczył jeszcze żółtą kartkę usiłującemu przekonać go do zmiany decyzji Patrykowi Wiśniewskiemu. Karnego na bramkę pewnym strzałem pod poprzeczkę zamienił sam poszkodowany, dla którego było to już 17 trafienie w rozgrywkach. W tym momencie był remis 3:3 i wydawało się, że Toreliusz w końcu złapał ,,wiatr w żagle" i za chwilę zdobędzie kolejną bramkę, która da mu upragnione 3 punkty. Nic bardziej mylnego. Dąbkowiczanie wcale się nie załamali i mieli w swoich szeregach rewelacyjnego Krystiana Siatkowskiego. W 18 minucie grający w Polonii Warszawa piłkarz otrzymał dobre podanie od Bartosza Placka i SMS ponownie był na prowadzeniu. Dwie minuty później ,,Stympel" znów pokazał wszystkim jak wielki drzemie w nim talent. Ponownie asystował Placek, Krystian po raz ,,enty" wkręcił w ziemię obrońców Toreliusza i precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie ,,seledynowych" na 5:3. W tym momencie było już wiadomo, że dąbkowiczanie tego meczu raczej nie przegrają. W końcówce meczu bramkę dla Toreliusza zdobył jeszcze Marcin Zając, jednak nic już ona nie zmieniła i po chwili zabrzmiała końcowa syrena, która spowodowała ogromną radość w szeregach SMS-u. Ostatecznie dąbkowiczanie po meczu walki pokonali Toreliusz Łowicz 5:4. Tuż po ostatnim gwizdku sędziego w szatni gracze Toreliusza główną winę za porażkę zwalali na swoich bramkarzy. Sławomir Dressler był nieobecny, natomiast Zbigniew Bakalarski podobny ,,nie pomógł".

Po tym spotkaniu najbardziej zadowolony jest chyba Mariusz Więcek i jego Chińska Haczykowscy Łowicz. Zespół z osiedla Reymonta, dzięki porażce Toreliusza wskoczy na pierwsze miejsce w tabeli i to on na chwilę obecną jest najbliżej zdobycia tytułu. Dąbkowiczanie z kolei nadal walczą o czwartą lokatę. Już w piątek o godzinie 16.35 w bezpośrednim starciu o właśnie to miejsce, zespół z Dąbkowic w meczu derbowym podejmie odwiecznego rywala - Bo-Dach Grudze. Dla ,,seledynowych" będzie to najważniejszy mecz w całych rozgrywkach, a być może i roku. Dąbkowiczanie zapowiadają, że zrobią wszystko by pokonać drużynę Leszka Boczka.

 

Skład SMS-u:

Jacek Milczarek - Patryk Wiśniewski - Bartosz Placek, Dominik Łukawski, Dawid Bodek - Krystian Siatkowski.
Ławka rezerwowych: Kamil Krawczyk i Mariusz Ciesielski.

 

Skład Toreliusza:

Zbigniew Bakalarski - Krzysztof Kuchciak, Sylwester Jarzębowski - Marcin Zając, Maciej Kosiorek - Robert Hyży.
Ławka rezerwowych: Dominik Seliga.
 

Bramki dla SMS-u:

3 - Bartosz Placek (4', 7' i 9').
2 - Krystian Siatkowski - (18' i 20').

 

Asysty SMS-u:

2 - Krystian Siatkowski.
2 - Bartosz Placek.
1 - Mariusz Ciesielski.
 

Bramki dla Toreliusza:

2 - Marcin Zając (10' i 21').
1 - Maciej Kosiorek (12').
1 - Robert Hyży (15').

 

Kartki SMS-u:

Patryk Wiśniewski - żółta kartka (za dyskusję).

 

Kartki Toreliusza:

Brak.

 

Sędziowie:

Krzysztof Dziedzic i Sebastian Cichal.

 

Najlepszy zawodnik SMS-u:

Krystian Siatkowski - Co można napisać o występie zawodnika, który robił co chciał z graczami takiego pokroju jak Krzysztof Kuchciak czy Marcin Zając? ,,Stympel" rozegrał fenomenalne spotkanie, dryblował, strzelał, rozgrywał piłkę i wraz z Bartoszem Plackiem całkowicie zniszczył defensywę Toreliusza. Po sprowadzeniu Krystiana do Dąbkowic już chyba nie ma zespołu, który byłby spokojny o punkty przed pojedynkiem z SMS-em. Utalentowany piłkarz Polonii Warszawa mecz ten zakończył ostatecznie z bilansem 2 bramek i 2 asyst. Grudze już się boją...

 

Źródło: Własne / oficjalna strona łowickiej Ligi Orlika na facebooku

herb SMS Dąbkowice Informacje o kadrze SMS Dąbkowice

1. Jacek Milczarek   
2. Patryk Wiśniewski kapitan ??ta kartka   
3. Bartosz Placek bramka bramka bramka  (2 asysty)   
4. Dominik Łukawski   
5. Dawid Bodek  zmiana 12" Mariusz Ciesielski  (1 asysta)   
6. Krystian Siatkowski bramka bramka  (2 asysty)   

herb SMS Dąbkowice Zawodnicy rezerwowi SMS Dąbkowice

1. Kamil Krawczyk   

herb SMS Dąbkowice Prezentacja graficzna składu drużyny SMS Dąbkowice


Jacek Milczarek
Patryk Wiśniewski
zmiana
Dawid Bodek
Mariusz Ciesielski
Bartosz Placek
Dominik Łukawski
Krystian Siatkowski

Komentarzy [0]

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Najnowsza galeria

SMS Dąbkowice vs Renix Eko-Plast Łowicz
Ładowanie...

Informacja

Znalazłeś jakiś błąd na stronie ? Posiadasz może informacje dotyczące kadry zespołów, wyników czy też jakieś inne ważne wiadomości związane z prowadzonymi na stronie rozgrywkami / statystykami ?

Napisz do nas, a my postaramy się je zaktualizować.


Adres e-mail: realma179@wp.pl

Najnowszy film

Konferencja prasowa z Resorem

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Strzelcy KIA Open I ŁoLiF

Strzelcy KIA Open I ŁoLiF:

Losowa galeria

SMS II Dąbkowice vs Załoga Auto Strefa Łowicz
Ładowanie...

Zegar

Wyszukiwarka